Wczoraj, tj. 4 października br. o godz. 16 00 doszło do ciekawego spotkania na kołobrzeskim Euroboisku.
Drużyna Korona Stuchowo podbudowana wygraną u siebie z MKP Kotwica Kołobrzeg, przyjechała aby powiększyć swój dorobek punktowy i umocnić się na pozycji lidera. Na uwagę zasługuje fakt, że dopisała publiczność. Trybuna była zajęta, natomiast wzdłuż ogrodzenia ustawiła się spora grupa sympatyków obu ekip.
Od pierwszego gwizdka sędziego mecz toczył się w szybkim tempie. Jedni i drudzy przystąpili do ataków. Skuteczniejsi jednak okazali się gospodarze. W 5 minucie wynik zawodów otworzył Bartłomiej Dmiterczuk, który wykorzystał podanie kolegi z prawej strony i precyzyjnie posłał piłkę między słupki gości. Mecz w pierwszej połowie był wyrównany, zarówno jedni jak i drudzy stwarzali sytuacje, które można było zamienić na bramki. Tych jednak nie padło wiele. Ta sztuka udała się ponownie akademii w 41 minucie. Autorem celnego trafienia został znów Bartłomiej Dmiterczuk. Tym razem po akcji środkiem udało się podwyższyć wynik na 2:0. Goście jednak nie zwalniali tempa i za wszelką cenę próbowali zdobyć gola kontaktowego. Bez skutku.
Po zmianie stron Korona ruszyła znów do ataku, chcąc jak najszybciej zmienić niekorzystny rezultat. To jednak AP Kotwica Kołobrzeg wyprowadziła piłkę lewą stroną boiska, a podanie do środka pola karnego wykorzystał autor pierwszych dwóch goli, zdobywając hat tricka w 50 minucie. Przy takim prowadzeniu gospodarzom grało się łatwiej. Był jednak fragment kilkuminutowy, gdzie Korona wskutek wysokiego pressingu dłużej zagościła na połowie kołobrzeżan. Bramki jednak nie zdobyła. W 53 minucie Paweł Lenio strzałem z lewej strony skierował futbolówkę do siatki, uzyskując wynik 4:0. W 60 minucie okazało się, że ze stałych fragmentów gospodarze mogą także strzelać. Michał Michurski otrzymał podanie z prawego narożnika i strzałem bezpośrednio z 16 metrów podwyższył wynik na 5:0. Mimo niekorzystnego wyniku Stuchowianie nie składali broni. W 69 minucie uzyskali gola na 1:5 po akcji środkiem. Co prawda Karol Niemkiewicz wybronił pierwszy strzał, lecz dobitka z prawej strony okazała się skuteczna. Odpowiedź akademii była błyskawiczna, bowiem w 70 minucie Konrad Więcek zmusił bramkarza do kapitulacji (6:1). W 78 minucie gola na 7:1 zdobywa Mateusz Laskowski, w 84 minucie trafił drugi raz na 8:1 ustalając wynik meczu.
Gratulujemy wygranej, a Koronie życzymy punktów w kolejnych spotkaniach ligowych.
Skład AP Kotwica Kołobrzeg:
Karol Niemkiewicz, Wiktor Kosmala, Jakub Szcześniak, Oskar Stępień, Sławomir Kukielewski, Konrad Więcek, Kacper Araswzewski, Marek Chażyński, Paweł Lenio, Bartłomiej Dmiterczuk, Michał Michurski.
Na zmiany:
Rafał Łasecki, Krystian Jacuński, Damian Walasek, Łukasz Czekierda, Michał Szymański, Mateusz Laskowski, Olaf Daciuk.
